The Brow game - Anastasia Beverly Hills + Tweezermann

 

Dwie rzeczy, w które warto zainwestować w kwestii dopełniania makijażu - dobra kredka i porządna pinceta. 

1. Anastasia Beverly Hills Brow Wiz - stosunkowo nowy nabytek - czysto z ciekawości, ponieważ mam już kredkę Perfect Brows, która zdecydowanie jest z jakiegoś powodu mniej popularna od swojej chudej siostry. Cóż nie mogę jej nic zarzucić, spełnia swoje zadanie w 100%, ma ładny naturalny kolor, jak juz wspomniaąłm jest "chuda" a więc można nią próbować rysować drobne kreski, które będą naśladować nasze włoski. Czy jest lepszy od Perfect Brows? Nie, jest tak samo dobry, ale ze względu na wydajność myślę, że zostanę przy tej drugiej. Wam polecam markę. 

2. Tweezers by Tweezermann  - czyli pinceta sławnej marki. Nie jest to produkt najtańszy, dlatego też było dla mnie dłuuugo niedorzeczne jak można tyle zapłacic za "tylko" pincetę, do tej pory myslałam, że wystarczy mi "taka za złotówkę" :). Ale dopiero jak masz w ręku coś porządnego to widzisz jaka byłaś zabawna. Powiem krótko - rozumiem fenomen otaczający markę Tweezerman. Doskonale łapie włoski i nie urywa ich w połowie, a także ich nie ciągnie. Jest solidna i precyzyjnie wykonana. Na pewno posłuży mi na długi lata. Polecam gorąco. 

 Macie swoje must-have do pielęgnacji i okiełznania brwi? Podzielcie się ;)