Kiehl's Creamy Eye Treatment with Avocado, krem pod oczy

Kiehl's Creamy Eye Treatment with Avocado - nawilżający krem pod oczy z avocado. Kremik 15 ml w zakręcanym, białym, schludnym słoiczku. Ma barwę żółto-zieloną (skończył się zanim pomyślałam o jego sfotografowaniu : / ). Krem jest bardzo, ale to bardzo gęsty. Z tego względu też długo się wchłania, ok 15-20 minut, dlatego nadaje się do aplikowania przed pójściem spać, rano nie ma sensu, chyba że masz dużo czasu. Krem jest w takim razie dla osób cierpliwych, bo jak już się wchłonie, to skora pod oczami jest bardzo mięciutka, i po prostu czuć, że nawilżona. Nie ma uczucia ściągnięcia, nie pozostawia tłustego filmu. Przez to również, że krem jest gęsty, jak to określił producent, "nie emigruje do oczu", i to jest prawda. Krem pozostaje właśnie tam gdzie go zostawimy - na skórze pod oczami,a nie w oczach. Jest prawie bez zapachowy. Należy jednak pamiętać, że krem nie ma żadnych właściwości przeciw starzeniowych, jest jedynie czysto i silnie nawilżający. Nie mam jeszcze zmarszczek, jedynie drobne linie, którymi już należy się zając by nie przekształciły się kopyta krowy :) Ebay ok 80 pln, ale przy jego wydajności, spokojnie na rok wystarczy.
Tydzień temu przyleciał do mnie zza oceanu krem pod oczy Origins Starting Over Eye Cream with Mimosa. Więc mam go.. hmm.. na oku :)