Suchy szampon - jestem na tak

Batiste Brunette dry shampoo

 

Batiste Brunette, suchy szampon do włosów w sprayu. Nie rozstajemy się ze sobą już od dwóch lat odkąd tylko dowiedziałam się, że istnieją. Przyznam szczerze, że nie znoszę myc włosów -_-  . Tak więc jeden dzień dłużej to dla mnie różnica, przy moich długich włosach. Wersja Brunette jest wersją dla brunetek ponieważ nie zostawia białego filmu na włosach a w rezultacie nie osiągamy efektu "babci" :) Spryskuje tylko na 2-3 warstwy włosów przy głowie, czekam parę sekund i wmasowuję go w skórę głowy. Włosy nie dość że odświeżone, ładnie pachną, nie musisz ich myc akurat wtedy gdy nie masz czasu, a jakby było tego mało doskonale je podnoszą. Są róże wersje zapachowe i te "zwykłe" nadają się najlepiej dla blondynek lub osób z jasnymi włosami. Zanim pojawiła się wersja do ciemnych włosów stosowałam też te zwykłe, i też sobie radziłam, trzeba tylko zwrócić więcej uwagi czy wszystko wmasowałaś lub wyszczotkowałaś abyś nie była "babcia" :)

Zdobyty na Allegro za 17 pln, produkcja UK

Nasze polskie są u Oriflame (ok 18 pln,) Gosh (ok.30 pl), Klorane (apteki ok 35 pln), i najdroższa wersja Frederic Fekkai (Sephora ok 75 pln  bezzapachowy, wystarcza na dłużej). Allegro oferuje również szampon Stila (ok 20-30 pln). W drogeriach Rossmann i Natura widziałam Beauty Formulas (ok 20 pln) ale podobno do bani :)

Przydatna rzecz, jeśli właściwie stosowana.
Polecam

Batiste Brunette Dry shampoo. We are together since I learnt that it exists. I must cinfess that I hate washing my hair, so one day longer without doing so it's a huge plus for me having long hair. The Brunette version is for dark hair that doesn't leave a white cast on the hair and doesn't cause "the grandma effect" :) I spray it in 2-3 layers of my hair, wait for a few seconds and masage it into my hair. The hair are refreshed, smells nice and are so lifted, it gives a lot of volume. It's a great product for the times when you don't have time to wash your hair and need to look neat and good. There are a lot of versions of the Batiste dry shampoo, that are normal white powder that are sutiable for blondes. Before brunette version came up I used to use the original one I it worked good too, just need some more time and patience to work it into your hair so that having 24 years you are not granny :) It a great thing when used correctly.

There are also dry shampoos by Oriflame, Gosh, Klorane, Stila and more expensive one by Frederic Fekkai.

Have you used dry shampoos?