New kids in town czyli zakupy popełnione



Po zmaganiach z pozbywaniem się kończących się kosmetyków, postanowiłam ponownie zasilić półki nowymi cukierkami. Po styczniowym lekkim głodzie zakupowym, który skutecznie sobie narzuciłam wraz z początkiem lutego nadrobiłam :) Oczywiście nie kupiłam wszystkiego na raz, aż tak super to nie ma :) Po poszukiwaniach tańszego zamiennika płynu Biodermy, zakończonych jak widać niepowodzeniem, skorzystałam za okazji i kupiłam butlę 500 ml za 42 pln, na trochę więc posłuży. Poza tym, ponownie zagościł w mojej łazience La Roche Posay Effaclar K, starszy /młodszy brat Effaclar Duo, po przetestowaniu dwóch, stwierdzam ochoczo, że jestem Team K. 


To co mnie jednak bardziej cieszy, to moje pierwsze kroki, co prawda dośc ostrożne, w dziedzinie kosmetyków Pat&Rub oraz Phenome (a wszystko za sprawą uroczej kusicielki JuicyBeige >:)). Ostrożne, ponieważ wybrałam na początek tonik Pat&Rub Soothing toner (którym raczej krzywdy sobie nie zrobię, a poznam założenia tego szału, który panuje na te kosmetyki) oraz rozgrzewający krem do stóp Phenome Tangerine SPA Warming foot cream z imbirem i mandarynką. To może byc zbyt dużo informacji, ale nie zasnę dopóki moje stopy się nie nagrzeją, a czasami to nie lada wyzwanie, dlatego też będę dobrym królikiem, i opowiem Wam kiedyś historię "Jak rozgrzewam moje stopy" :) Chill, nie będzie historyjek.



Poza tym z polecenia Honeeya kupiłam wodę termalną Uriage, a w którymś z filmów Pixiwoo dojrzałam tusz Bourjois, a że po wybojach z tuszem L'Oreala, nie pozostało mi nic innego. Na koniec 3 produkty do ust, nowe masełko do ust od Nivea Lip Butter Raspberry Rose, o zapachu malinowo różanym (jak słowo daję pachnie jak malinowa Mamba), które od razu już tutaj mówię, że jest świetne na tyle, że zarobi oddzielną recenzję; konturówkę do ust Lancome w odcieniu Natural Mauve, oraz wierzcie lub nie, ale mój pierwszy i jedyny błyszczyk w mojej "kolekcji" (poprostu ich nie lubię ;)) więc zainwestowałam w błyszczyk Diora w kolorze Pretty Rose (tak, wiem przyszłam z kolorem, który jest prawie transparenty, ale hej? od czegoś się zaczyna). 



Ostatni nie kosmetyczny zakup to mata do ćwiczeń z Rossmanna (swoją drogą nie wiem co maty robiły koło perfum....). No cóż, były tylko różowe, nie byłoby w tym nic złego, oprócz tego, że idąc z nią przez miasto ludzie dziwnie się na mnie patrzyli, miałam ochotę im krzyknąć "będę ćwiczyc, mada f....?" hahaha ale mój sędziwy wiek mi na to już nie pozwala.

Ot co, zakupy udane, już po pierwszej fazie testów, więc będę donosić i nie oszczędzać słów.
Co nowego u Was?


  

Komentarze

  1. a gdzie jest taka promocja na Bioderme? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a w aptece internetowej ;) leki wykupowalam to i odrazu wrzucilam do koszyka, ale na all widzialam jeszcze lepsze promocje

      Usuń
  2. No i piękne zakupy:) ja podobnie,ostatnio nic nie kupowałam,ale teraz planuję i też myślę o toniku z Pat&Rub,jeszcze go nie miałam:) mi się ta różowa Mars podoba,jutro będę w rossmanie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pierwsze odczucie z używania tonika jest bardzo dobre :)))

      Usuń
  3. słynną biodermę kiedyś wypróbuję jak wykończę 400 ml mleczko z douglasa ;D
    a diorowski błyszczyk ładny ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uu mleczko wolniej schodzi ;D
      a dziękuję, łapie trochę brzoskwini więc będzie dobry na lato ;)

      Usuń
  4. U mnie nic nowego, bo po tym jak poleciałam do phenome skuszona smsowym rabatem -40% okazało się, że to jest "DO" 40% ;) Akurat mój kosmetyk, czyli serum na pory nie był przeceniony ;(
    Może dadzą większą zniżkę przy Dniu Kobiet :P
    Super zakupki, widzę że skupiasz się na konkretach :D Też nie lubię błyszczyków, ale chętnie poczytam o tym Diorowym ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eh ja phenome nie mam stacjonarnie więc nie mogę sobie powęszyc zbytnio ;D no tak te magiczne "do" robi róznicę heheh w Dniu Kobiet to powinno byc za darmo xD
      Dzięki, dam znac co w 'tubce' piszczy :)))

      Usuń
    2. W douglasie jest część asortymentu Phenome ;)

      Usuń
    3. to ja mam jakieś klapki na oczach bo kompletnie nie zczaiłam :)

      Usuń
  5. Swietne zakupy ;) tez mam rozowa mate ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo haha ;D team pink , chociaz wolałabym jakis turkusik heheh

      Usuń
    2. generalnie co pojdę do sklepu i mam wypatrzonego to jest tylko w różowym kolorze. Wszyscy myslą ze uwielbiam różowy ale wcale tak nie jest;p po prostu sie trafia. ODnośnie wody termalnej, za ile ją kupiłaś ? ;>

      Usuń
    3. no właśnie mam tak samo ! nie jestem wielkim różowym fanem ale czasami nie mam wyboru. Wode kupiłam za 19,50, w tej samej aptece co i Biodermę więc za przesyłkę wyszlo grosze "na łeb" :)

      Usuń
  6. dzięki :) oby nie było wielkich rozczarowań

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę skusić się w końcu na tą biodermę :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładne te Twoje "cukierki" :) Same konkrety!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha dzięki :) ja jestem zawsze konkretna ;p

      Usuń
    2. Kupiłam sobie właśnie to masełko do ust z Nivea - po części czuj się za to odpowiedzialna ;) Siła blogów, ech :P

      Usuń
    3. hahaha o Gott! Ok, dla mnie masło jest fantastyczne, ale w razie co to nie bij :D :) ale zgadzam się, siła blogów i w moim wypadku jeszcze YT robi czasem spustoszenie :)))

      Usuń
  9. widzę, że zakupy się udały:) życzę przyjemnego używania:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. taka butla Biodermy jest najlepsza na świecie, jeszcze ten dozownik:D kolor Diorka jest śliczny, uwielbiam takie, pewnie pięknie wygląda na ustach:] Udane zakupy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, problem z głowy na jakis czas :)))) na moich dosc napigmentowanych aż tak się nie ujawnia ale jest ładny to fakt :)

      Usuń
  11. mata do ćwiczeń - dobra sprawa, chyba zaraz pójdę poćwiczyć :-) natchnęłaś mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szkoda, że na mnie tak nie podziałało;D

      Usuń
    2. eh ;D no i co tu z Tobą począc ;D

      Bardz mi miło Maka że przyczyniam się do poprawy Twojej kondycji :D :))))

      Usuń
  12. Błyszczyk mam w identycznym kolorze, bardzo lubie diorowskie błyszczyki :) tusz z Bourjois też mam aktualnie w swojej kosmetyczce ale się jakoś nie polubiliśmy :\

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie klei się a na tym mi najbardziej zależało :) tusz narazie "leżakuje" na pewno jest lepszy niz poprzedni Loreal ale czy cos z tego będzie więcej to nie wiem :p

      Usuń
  13. Bardzo fajne te NEW KIDS in Town :-D Czekałam po denku na zakupy i proszę, jak to ładnie wyszło :-D Kidsy są fajne i czekam na recenzję Pata i Ruba, bo sama też powoli do niego podchodzę ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha ;D cieszę się, że trafiłam. Pat & Rub jak narazie spełnia moje oczekiwania w 100% :) szczegóły będą na pewno :))

      Usuń
  14. Bioderma jako jedyna mnie rozumie, wie że ma dokładnie i szybko zmyć cały makijaż bez wyjatku i za to ją kocham. Mój nr 1.

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajne zakupy, z wody Uriage będziesz zadowolona :)
    Ciekawa jestem błyszczyka, konturówki i tuszu do rzęs, poczekam na Twoją recenzję.
    ja mam fioletową matę :) moja służy mi do jogi, którą ostatnio bardzo zaniedbałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. yoga, łał, ja jakoś nie mogę się przekonac zeby spróbowac... może masz do polecenia jakies filmiki instruktażowe dla początkujących ? :)

      Usuń
    2. Dla początkujących to polecam spotkania z instruktorem :) bo cieżko będzie samemu.
      I pomimo ze sporo ludzi twierdzi ze wolą wykonywać ćwiczenia w trochę szybszym tempie :)))) to ja lubię jogę :)

      Usuń
  16. Woda Uriage i Bioderma mam i bardzo lubię. Nie miałam jeszcze okazji wypróbować nic od Kingi Rusin z PAT&RUB i myślę, że z nadejściem wiosny coś sobie kupię. Tylko od czego by tu zacząć, myślałam o peelingu lub kremie do rąk z serii z trawą cytrynową. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w marcu będą mieli promocje 20% więc bedzie to dobry czas żeby na cos się zdecydowac ;)

      Usuń
  17. jestem ciekawa jak się spisze tusz do rzęs ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. narazie w porządku, spodziewałam się czegoś innego ale poczekam aż troszkę wyschnie :)

      Usuń
  18. Znowu prześladowałaś Allegro?
    Hmmm,
    Beze mnie???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahaha xD przebacz :)))) ściskam

      Usuń
    2. co do Pat&Rub pisałaś kilka komentarzy wyżej że w marcu ma być promocja 20%, tylko na stronie pat&rub, czy też w sephorze będzie.

      Mam nadzieję, że mnie poinformujesz gdzie mam się udać bo na kilka produktów bym się skusiła :)

      Usuń
    3. o jaka pilna :))) na stronie P&R od 16-17 marca (dopiero eh) kod kuponu: JOY
      ja też już myślę co by tam chrupnąc :)!

      Usuń
    4. a co, rzuciło mi się w oczy .....w sumie jeszcze plus 17 zł za kuriera... to nie wiem czy się opłaca, jak Ci się tonik sprawuje? warto wydać kasę na kosmetyki z tej firmy, bo wszyscy zachwalają tak.....

      Usuń
    5. to że zachwalają to jeszcze nic nie znaczy :) ale przyznam Ci się że jako pierwszy produkt to trafiłam super, szybko zostanie moim ulubionym :/ ale kupiłam go na All (kto by się spodziewał) za 35 pln więc aż tak by nie bolało jakby się nie sprawdził.
      No 17 zł za przesyłkę to trochę za dużo szczerze mowiąc, już lepiej na all coś złowic chyba, taniej wyjdzie...no ale nie wiem co zrobię jeszcze :)

      Usuń
  19. Świetne kosmetyki! Ja niestety też nie potrafię zasnąć dopóki nie będę miała ciepłych stóp! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. swietne zakupy! tonik , blyszczyk , konturowka super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :) mam nadzieję, że równie super się sprawdzą

      Usuń
  21. Micel z Biodermy jest najlepszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kiedys był najlepszy , teraz kupuję z przyzwyczajenia ale chętnie znalzłabym coś innego i najlepiej tańszego :)

      Usuń

Prześlij komentarz

All the cool kids leave a comment

Popularne posty