Natura Siberica Objętość i Nawilżenie, szampon+odżywka

 

Na jesieni kupiłam zestaw szampon+odżywka rosyjskiej naturalnej marki Natura Siberica. Wybrałam wersję objętość i nawilżenie. Firma kosmetyczna szczyci się coraz większą popularnością w Polsce oferując kosmetyki w 100% organiczne, ale co najważniejsze, które naprawdę są warte grzechu.
Wspominałam już kiedyś, że mam bardzo wrażliwą skórę głowy i znalezienie odpowiedniego szamponu jest ogromnym wyzwaniem dla mnie. (Żebyście nie myślały, że przesadzam lub wyolbrzymiam sprawę wrażliwości to dodam na marginesie, że leczyłam się przez ok 1,5 roku u dermatologa, a także w pewnym okresie kuracji należało zastosować leki sterydowe). Przejdźmy do szczegółów, shall we? :)




Będę opisywać działanie kosmetyków dla włosów:  
cienkich, upiornie suchych, falowanych, puszących się,długich.

Zacznę od wielkiego plusa jakim jest pojemność w stosunku do ceny. Ogromne butle 400ml, w cenie po 19,90 pln za każdą (w sklepie internetowym kalina-sklep.pl). Dla mnie nie jest to absolutnie wygórowana cena biorą pod uwagę, że są to kosmetyki naturalne, a te potrafią byc w niezłych cenach. 

Szampon Objętość i nawilżanie

Skład: Aqua with infusions of:  Organic Achilea Millefoilum Flower Extract, Organic Anthemis Nobilis Extract, Organic Saponaria Officinalis Extract, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Guar Hydroxypropyl Trimonium Chloride, Rosa Davurica Pallas Extract, Pinus Pumila Extract, Scutellaria Baicalensis Georgi Extract, Patrinia Sibirica Extract, Hippophae Rhamnoides Altaica Seed Extract, Hydrolyzed Wheat Protein, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Glycerin, Sorbic Acid, Parfum, Cl 75810.

Szampon nie zawiera SLS. To, że wybieram takie szampony, które nie zawierają tego okropnego składnika to nie jest to kwestia jakieś pseudo mody-na-szampony-bez-sls, ale jest to wynik tego, jakie piekło slsy i slesy zgotowały mi na głowie. Środkiem myjącym jest tutaj Lauryl Glucoside i Cocamidopropyl Betaine, łagodne spieniacze, nie ingerujące w ph. 
Szampon ma żelową, przeźroczystą, lekko zieloną konsystencję. Nie spływa z włosów, pieni się już za 1 razem. Doskonale oczyszcza włosy, nie plącze ich ani nie wysusza. Co do objętości, na moich włosach jej nie zauważyłam i bardzo się z tego cieszę, ponieważ i tak mam jej dość sporo zwłaszcza po umyciu włosów.
Skóra głowy nie jest podrażniona, nic się nie dzieje, nie wywołuje łupieżu. Jednym zdaniem - jest to szampon doskonały. Z jedną bardzo subiektywną gwiazdką. Ale o tym później.


Odżywka, Objętość i nawilżanie

Skład: Aqua with infusions of: Pinus Pumila Extract, Rosa Davurica Extract, Schisandra Chinensis Extract, Calendula Officinalis Extract, Chamomilla Recutita Extract, Humulus Lupulus Extract, Behentrimonium Chloride, Cetearyl Alcohol, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Panthenol, Hydrolyzed Wheat Protein, Oils: Pinus Sibirica, Salvia Officinalis, Hydrolyzed Vegetable Protein, Ascorbic Acid, Citric Acid, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid
 
Odżywka, ładnie zwana balsamem, ma konsystencję żelowo-kremową. Największym jej plusem to brak silikonów. Jak na odżywkę jest dość gęsta, ale nie zbita. Po nałożeniu we włosy, mam wrażenie że się niemal trochę w nie wchłania. Odżywka moim zdaniem jest dość przeciętna, w porywach do wyróżniająca się. Nie obciąża włosów, lekko je wygładza, może nawet trochę nabłyszcza, a więc zapobiega puszeniu, nawilża, ale w moim przypadku jest to nie wystarczające. W składzie pojawia nam się również nagietek, rumianek, proteiny roślinne i pszeniczne, prowitamina B5, a także witaminka C, odpowiadająca za opóźnienie procesu starzenia się włosów.


No i tak wspomniana wcześniej gwiazdka :) Tą gwiazdką jest zapach. Cały zestaw ma wiodący zapach dahurskiej dzikiej róży i kosolimby. Kosolimba przypomina mi zapach świerku, natomiast róża....jest różą. I tu pies pogrzebany, ponieważ ja nie znoszę wręcz zapachu różanego. Dla miłośników jednak, zapach będzie strzałem w 10, już sobie mogę to wyobrazić :) Dla mnie zdecydowanie nie. Bardzo chętnie wypróbuję inne kombinacje, których nie brakuje i myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. 


Na koniec bonus
Gdy robiłam zdjęcie, wszedł do pokoju mój brat i zaczął się wygłupiać, więc zagroziłam, że upublicznię jego mało mądre poczynania, zważając, że nastoletnie lata to ma już za sobą ;D





Miałyście do czynienia z kosmetykami Natura Siberica?



 

Komentarze

  1. Jak na kosmetyki naturalne o moim zdaniem też nie jest to wygórowana cena ;) Pewnie raczej nie spróbuje gdyż moja skóra głowa raczej potrzebuje sls do dokładnego oczyszczenia jak miałam ten z alterry to czułam, że moje włosy są niedomyte ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. większośc bez sls daje takie uczucie, ale tutaj jest czystosc jak po sls bez sls hehe wiec dla mnie osobiście gra warta świeczki

      Usuń
  2. Nie miałam niestety ;) ale recenzją mnie zaciekawiłas i coś bym sobie sprawiła ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że nie żałowałabys jeśli jest w drużynie szamponów naturalnych :)

      Usuń
  3. Jeszcze nie miałam nic z tej firmy,ale zbiera ona pochlebne recenzje,więc kto wie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. osobiście czaję śię również na inne rzeczy, nie tylko do pielęgnacji włosów ;)

      Usuń
  4. hehe Witamy brata na blogu:D rozśmieszyło mnie to zdjęcie, może częściej pozować z kosmetykami dobrze mu to wychodzi:D

    Hmm recenzja szamponu mnie skusiła, fajnie, że przetestowałaś, bo kuszą mnie te kosmetyki, a trochę się ich boję. Dużo jest mieszanych recenzji. Odżywkę odpuszczę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I was afraid he will steal the show ;D

      odżywka żadne wow. a każdy szampon naturalny powienien się tak zachowywac jak ten wyżej :)

      Usuń
    2. I troszkę się tak stało:D

      Usuń
    3. hahaha xD koniec , ja powinnam byc tu gwiazdą ;D

      Usuń
  5. Nie ma jak bracia XD U mnie jest podobnie XD
    Skoro mówisz, że tak dobrze działa na skalp, to muszę sobie ten zestaw obejrzeć, ponieważ mój skalp ciągle ma jakieś ale do szamponów i wtedy ratuje mnie wcierka z BU.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moj scalp nawet oberwal od "wybawiciela" szamponu nawilzajacego emolium, ktory wspominam dosc nie mile. Kazdy szampon uzywam z sercem na ramieniu i obserwuje co sie dzieje pozniej, ale zuzylam juz dobre pol butelki i nic! ktos kto ma problemy ze scalpem wie jaka to ulga...
      Z BU jeszcze nic nie mialam, ale na mojej liscie jest kilka produktow ;)

      Usuń
  6. a widzialam te kosmetyki wlasnie na kalina sklep i nie zamowilam bo sie przestraszylam troche po moim poprzednim szamponie organicznym, bo straszliwie mi platal wlosy. ale tu , kto wie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. organiczne tak właśnie neistety robią, bo nie ma silikonów, ale ten tego nie robi a mam włosy do łokcia wiec wiem co mówię :)

      Usuń
  7. nad tą firmą się cały czas zastanawiam.. kusisz nie powiem, całkiem tu fajnie na tym blogu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tez długo myślalam, i jak to zwykle bywa, pomyslalam to czego nie nalezy, czyli 'raz sie zyje' ;D no ale tym razem opłacało sie :)

      Usuń
  8. Wow super recenzja... Muszę koniecznie spróbować na własnej głowie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ostatnio chyba nawet pytałam w którymś z wcześniejszych Twoich postów właśnie o ten szampon i odżywkę :) no i już ma odpowiedź :) dziękuję :)
    Bardzo fajna recenzja. Lubię kosmetyki, które nie zawierają zbyt dużo SLSów i parabenów. Chyba też się skuszę na produkty z Natura Siberica

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie śmiac mi się chciało bo recenzja już była przygotowana tylko co :) bardzo proszę, mam ndzieję, że coś pomogłam ;)
      powoli również przerzucam się na takie kosmetyki, coby mniej szkodziły w czasach gdzie wszystko może nam zaszkodzic ;)

      Usuń
  10. Różany zapach przypieczętował zakup tego duetu ;) Nawet okazało się że na liście mam już zapisaną maskę z tej serii. Mam nadzieję że to będzie niezłe trio :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czyli znalazła się fanka zapachu różanego :) Mam nadzieję, że ww duaet i maska będą Ci odpowiadac ;)

      Usuń
  11. Jak zajade do Lublina to lece do tej drogerii gdzie to sprzedaja :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uu to fajnie, że masz stacjonarnie :) ja tylko online

      Usuń
    2. mam ochotę na taki szampon, może być ta wersja neutralna,
      masz może jakiś rabat w kalina-sklepie na zakupy?

      Usuń
    3. ja też się szykuję na wersję neutralną w następnej kolejności ;)
      niestety nie mam, na pewno bym się podzieliła ;)

      Usuń
    4. w Lublinie linia tych kosmetyków jest też w Tesko koło Orkany-w Imperium zapachów :)

      Usuń

Prześlij komentarz

All the cool kids leave a comment

Popularne posty