Lirene płyn micelarny

 

Do codziennego zmywania makijażu z oczu bardzo lubię używać płynów micelarnych. Jak narazie mój nr 1 to Bioderma, a wciąż szukam tańszego odpowiednika. Kolejna próba to płyn micelarny z witaminą C od Lirene. Przeznaczy również do skóry wrażliwej, ph neutralne do skóry. Nie lubię go. 

- butelka 200 ml za ok 11 pln
- piękny zapach, malinowy?
- no właśnie-zapach- może innych podrażniac
- sora jest miękka i odświeżona po zastosowaniu
- nie powoduje zaczerwieniania ani żadnych wysypek w moim wypadku
- brak parabenów
- nie zostawia "zachmurzonej" wizji

- nie wygodny, źle zaprojektowany lejek, bardzo łatwo rozlać lub nalać zbyt dużą ilość na wacik 

- najważniejszej roli -demakijażu oczu- nie spełnia. walczy. ciągle walczy. nie zmywa do końca. trudno mu rozpuścić zwykły tusz niewodoodporny.

Za te cenę ilość jest rewelacyjna. Ale trzeba dużo użyć aby zmyć makijaż, a co za tym idzie, nie wielka wydajność. Może komuś jak najbardziej pasować. Nie jest to do końca zły produkt, bo plusy które posiada bardzo mi odpowiadają. Nie znaczy to, że zraziłam się do marki Lirene. Jeszcze o niej usłyszymy.