Vichy Purete Thermale woda termalna
Kupiłam jakiś czas temu już, ale najpierw musiałam wykończyć płyn micelarny z Biodermy. Wersja Vichy jest podobno porównywalna do Biodermy i z tą myślą została zakupiona. Ale przyznam szczerze, że coś mi w niej nie pasuje, przeszkadza.
- nie zostawia żadnego filmu na twarzy
- jest przeznaczona do skóry wrażliwej, natomiast powieki były czerwone i podrażnione lekko po zmyciu tuszu, zaznaczam, że nie używam wodoodpornych
- słabo radzi sobie z tuszem do rzęs, trzeba mocno nasączyć płatek a przez to zużyć więcej produktu, rano budziłam się z oczami pandy :)
- niewydajny zatem
- ma w składzie zapach, którego całkowicie nie czuć (wiec po co?)
- w promocji za 22 pln, standardowo ok 45 pln
Niestety to mój pierwszy i ostatni zakup tego płynu nawet w promocji. Mam na oku jeszcze jedną wersję z Avene. Bioderma póki co wygrywa.
I bought it some time ago but I need to use up the Bioderma micellar solution first. The Vichy one is said to be an eqivalent of Bioderma one and I bought it just because of this rumour. And to be honest it isn't. There's something about it I don't like.
- it doesn't leave any residue on the skin
- it's meant to be for sensitive skin but after taking my eye makeup off the lids were a little red and irritated (and I don't use waterproof mascaras)
- generally it's poor with taking off the mascara, I wake up with panda eyes
- it runs out pretty quickly as you have to saturate the cotton ball very much to start working
- it has fragrance in the ingredients but I can't smell anything at all (so what's the point?)
- for the prize you need to check your local stores in your country, here it's about $15
Unfortunately it's my first and last purchase of this product. I keep my eye on the Avene one, but Bioderma wins so far.
Do you use micellar solutions to take off your make up? Any recommendations?
Nie stosowałam go nigdy i chyba nie będę w takim razie;) Świetna recenzja;)
OdpowiedzUsuńCiągle zbieram się żeby kupić biodermę i mam nadzieję że pod koniec miesiąca w końcu mi się to uda!
OdpowiedzUsuńA z vichy też nie byłam zadowolona.