pielęgnacja skórek

Dłonie to nasza wizytówka, a więc skóra, stan paznokci oraz skórek wokół nich. Te ostatnie często w opłakanym stanie, suche, zadarte i odstające. Kiedyś nie wiedziałam, że kondycja skórek przekłada się na wygląd i zdrowie paznokci, więc nie stosowałam żadnych odżywek czy kremów. Tym samym doprowadziłam do tego, że skórki samoistnie pękały, a wyleczenie tego zajmowało czas. Firma Oriflame ma w swojej ofercie masełko do skórek, które złapałam w promocji jakiś czas temu już. Opakowanie przypomina wyglądem pomadkę, jest higieniczne, bo wykręcane, ale trochę jednak nie do końca wygodne. Masełko pachnie tak pięknie mango i jakimiś cytrusikami, że autentycznie mam ochotę je zjeść :) (spoko, nie próbowałam..) Masełko jest przezroczyste, szybko się wchłania i na plus jest to, że nie jest tłuste. Efekt jest zadowalający, gdy stosowany regularnie. Ja natomiast zaniedbuje tę systematyczność trochę dlatego problem suchych skórek czasami wraca, ale nie jest już to tak straszne jak kiedyś. Za taką cenę (7pln) to naprawdę dobry produkt.

Avon wyszedł z nowością, żel do skórek z vitaminą C, który odżywia skórki i szybko się wchłania. Powiem szczerze, że z reguły trzymam się z daleka od Avonu, mam kilka sprawdzonych dobrych rzeczy, ale ogólnie wszystko mnie rozczarowuje; natomiast ten żel brzmi bardzo obiecująco :) Na celowniku mam jeszcze  dwa produkty bardziej naturalne o pozytywnym feedbacku Burt's Bees Lemon Butter Cuticle Cream oraz Lush Lemony Flutter. 

A Wy jakie macie sprawdzone sposoby na zdrowe skórki?