OPI Bubble Bath



 

OPI Bubble Bath, 15 ml, to jeden z tych dośc znanych lakierów w sferze blogowej, a przynajmniej takie odnoszę wrażenie. Na stałe zagości w szufladce lakierowej. Patrzysz, myślisz: różowy. Ale nie jest taki zwykły. Jak nie wiem czym pomalowac to zawsze wybieram ten i problem z głowy. Lakier ten zaserwuje nam tzw. clean look, a więc będzie optycznie (ale nie tylko ;)) sprawiał, że nasze dłonie i paznokcie będą wyglądały na czyste i zadbane, mimo że poświęciłysmy im zaledwie 5 minut na pomalowanie. Nie ejst zbyt różowy lub zbyt biały. Pasuje do wszystkiego, bezbłędnie. Doskonale nadaje się do french manicure, na zdjęciu widzicie dwie warstwy. Ktoś może powiedziec, że krycie jest słabe. Ale ono inne nie powinno byc, wszystko jest jak należy. Nakłada się różnie: jednego dnia zostawia małe smugi, a innym razem jest kremowy i idealny. Myślę, że zależy to od umiejętności i/lub humoru operatora pędzelka :)
Nie mniej jednak, polecam z czystym sumieniem ;)

Allegro: 23 pln
Sephora: who cares

 
 

Komentarze

  1. he he rozśmieszyłaś mnie tym who cares sephora:D
    bardzo ładny, faktycznie taki czysty efekt:]

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo lubie takie kolorki!!!!!
    bardzo mi się podoba:)
    pozdrawiam :***

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście bardzo ładnie się prezentuje, choć gdyby był całkiem kryjący też wyglądałoby to fajnie!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale mi zależało na tym efekcie, dla krycia wybrałabym inny lakier ;)

      Usuń
  4. Bardzo ładny, podoba mi się, są takie..czyste :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja jakoś nie maluję paznokci ale jeśli już to preferuję clean look ;P

    OdpowiedzUsuń
  6. wyglada slicznie, bardzo naturalnie i elegancko

    OdpowiedzUsuń
  7. Martwiłam się, że jest dla mnie może być za różowy. Wiem, że wiele osób go poleca, ale kwestia różowego mnie odstraszała. Ponieważ cały czas zastanawiam się nad zakupem jakiegoś lakieru z OPI, może wezmę ten, bo wygląda naprawdę neutralnie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak nałożysz 3 warstwy to będzie zbyt różowy, wiem o czym mówisz ;) mniej różowy napewno będzie Essie Madmoiselle, który jest też piękny ale ten był w promocji a obydwa chciałam wypróbowac :)

      Usuń
    2. Essie Madmoiselle też wydaje mi się za różowy. Jak stałam w Super Farmie przed półką z Essie, to miałam go na uwadze, ale jakoś mi się nie widział iw efekcie wyszłam z Dive Bar XD, po okazyjnej cenie XD

      Usuń
  8. cudny efekt :) dawno nie nosiłam bo ostatnio kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi to zawsze brauje nieco dowagi na odważniejsze, ale mimo to je kupuje hehe :)

      Usuń
  9. piekny odcien wpisuje na moja liste 'must have' ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

All the cool kids leave a comment

Popularne posty