Moje ABC pielęgnacji

Coś może oczywistego, a może coś o czym nikt Wam nie powiedział. Moje szybkie 3 grosze na temat utrzymywania skóry w dobrej kondycji i niekoniecznie za sprawą super kosmetyków.

1. Zmieniaj regularnie poszewkę poduszki, na której smacznie śpisz. Jeśli zdarzy się komuś spać w makijażu lub też niedokładnie zmyć buzię lub nie umyć włosów bo po prostu ci się nie chciało, wszystkie pozostałości oraz nazwijmy ładnie sebum z włosów zostają na poduszce, a my dotykając nią naszej twarzy nakładamy to wszystko ponownie. Co kilka dni max do tygodnia, jeśli borykasz się z niespodziankami. 



2. Codziennie dezynfekuj lub oczyść swój telefon. Dotykając go na pozór czystymi rękoma i przykładając do go buzi gdy zdzwoni przenosimy mikro i makro zarazki, które, a nóż widelec, dołożą wszelkich starań byś obudziła się z niespodziewanką jednego dnia. Ja używam żelu antybakteryjnego z mojej torebki. 

 

3. I jako ostatnie -  Sudocrem - wielka legenda i lek na całe zło. Leczy wszystko od poparzeń, przez odleżyny aż po wykwity na naszej skórze. Na jego temat zrobię oddzielny post, a póki co, to jeśli nie masz jeszcze to nie wiem na co czekasz.

 

A Wy macie jakieś sekrety? :)


Komentarze

  1. hmmm mam sudocream, ale ja go nie znoszę,czekam w takim razie na Twoją recenzję jak go używasz, może ja coś źle robię?;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój profesor od dermatologii zapytany przez nas jaki jest sposób na pozbawienie się zaskórników -odpowiedział ,że trzeba się myć;) Co jest prawdą zwłaszcza przy cerze tłustej, czasem najprostsze rozwiązania są najlepsze:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

All the cool kids leave a comment

Popularne posty